Psychodeliczne stany umysłu i objawienia najskrytszych zakamark贸w potępionej duszy to chleb powszedni w prozie E.A. Poe. Nie być albo nie być mordercą, ale JAK skonstruować najbardziej wyrafinowaną zbrodnię i pozostać bezkarnym, oto jest pytanie dręczące bohater贸w...
To bestia! Nie spos贸b zareagować inaczej niż zdumieniem i oburzeniem, dowiedziawszy się, kto jest sprawcą nieludzkiej zbrodni. Kto z szeregu os贸b był zdolny do wymyślnego okrucieństwa i bezgranicznego zezwierzęcenia, a przy tym na tyle przebiegły, że pozostawia zaledwie cień ślad贸w swojego działania?Tęgi, niski urzędnik o małych oczkach, kt贸ry każdego ranka życzył ofiarom dobrego dnia? A może krawiec, niepozorny człowieczek, jakich dziesiątki spotykamy codziennie, idąc przez miasto? Jedno z cała pewnością można powiedzieć o sprawcy: To bestia! Bo nikt, kto nosi miano człowieka nie potrafiłby dokonać czynu tak ohydnego.
WYKONAWCY:
Czyta: Andrzej Warcaba.
DOST臉PNO艢膯:
Dost臋pny jest 1 egzemplarz. Pozycj臋 mo偶na wypo偶yczy膰 na 30 dni